Juniorzy bez punktów w Ostrowie Wielkopolskim

Juniorzy bez punktów w Ostrowie Wielkopolskim

Nie udał się daleki wyjazd do Ostrowa najstarszym Koroniarzom. Mimo dużych osłabień jechaliśmy z pozytywnym nastawieniem. Mecz rozgrywany byl na boisku ze sztuczną nawierzchnią której stan pozostawiał wiele do życzenia. Jednak warunki były dla obu drużyn jednakowe.

Niestety mecz zaczynamy bardzo źle bo już w 5 minucie błąd w kryciu obrony i złe ustawienie naszego bramkarza wykorzystują gospodarze i w niegroźnej sytuacji obejmują prowadzenie. Po chwili Kadze dostaję idealną piłkę w polu karnym i mając przed sobą tylko bramkarza źle przyjmuje piłkę tracąc idealną okazję do wyrównania. Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić i chwilę później kolejne gapiostwo naszej drużyny wykorzystują gospodarze zdobywając drugą bramkę. Na domiar złego tracimy Mikiego, który został kopnięty w głowę i opuścił boisko. To już piąty podstawowy zawodnik, którego tracimy w ostatnich tygodniach. Oby limit pecha został wyczerpany… Korona atakuje lecz do przerwy wynik dwubramkowy pozostaje bez zmian.

Po przerwie Korona cały czas w ataku jednak gospodarze skutecznie się bronią, a w bramce doskonale spisywał się ich golkiper wprowadzając duży spokój w poczynania defensywy. Świetnych okazji nie wykorzystują Hubert i Makos i szansa na choćby punkt została stracona. Teraz głowy do góry bo do Zakrzewa zawita lider rozgrywek ekipa Kotwicy Kórnik. Doping kibiców bezcenny! Sobota 10.30 Zakrzewo.

„Cena sukcesu to ciężka praca, poświęcenie i determinacja, by niezależnie od tego czy w danej chwili wygrywamy czy przegrywamy dawać z siebie wszystko”

Z podniesionym czołem!