Gra kontrolna trampkarzy młodszych

Samo spotkanie rozpoczęło się dla nas bardzo dobrze bo już w 5 minucie gry Dawid Bocheński przyjął piłkę na 20 metrze i oddał bardzo czysty strzał na bramkę. Korona prowadziła 1:0. Kolejna bramka padła w 7 minucie gry. Gola po błędzie bramkarza Polonii zdobył Wiktor Górny. Korona w tej tercji zagrała bardzo ofensywnie i z wielkim zapałem w konstruowaniu akcji. Naszym celem na to spotkanie było dziś rozgrywanie każdej piłki przez centrum 6-8-10 (środkowi pomocnicy). Cel Korona zrealizowała w 110%. W 33 minucie gry bardzo aktywny dziś Wiktor Górny ponownie wykorzystał błąd bramkarza i zdobył swojego 2 gola. W okolicy 40 minuty gry najpierw z lewej strony rzut rożny wykonywał Bochen – piłka o minimetry minęła bramkę gospodarzy i po interwencji bramkarza wyszła na rzut rożny z przeciwnej strony. 

Do piłki podszedł Wasyl, zacentrował ją idealnie w wolną strefę w którą wbiegł Bandi i zdobył gola głową. Akcja była bardzo widowiskowa. Zawodnicy ze Środy Wielkopolskiej w 48 minucie gry zdobyli gola, ale zawodnik Polonii był na pozycji spalonej. Z duchem gry kontrolnej uznaliśmy gola gospodarzom. W 65 minucie gry kropkę nad i postawił zawodnik Polonii Środa Wielkopolska zdobywając gola samobójczego. Wcześniej akcję w środku rozpoczął Bochen, który zagrał pikę skośną do prawej strony do Wiktora Górnego, wraz za podaniem poszedł na obieg za plecy dryblującego w środkowa strefę Wiktora, który uruchomił dalej Bochena. Dawid zacetrował piłkę w pole karne, a ta po główce zawodnika gospodarzy wpadła do bramki. Ta książkowa akcja była podsumowaniem naszego celu jaki dziś sobie na to spotkanie przygotowaliśmy.

Chłopcy pracują intensywnie podczas treningów, ale nie do końca jeszcze funkcjonuje korelacja na linii ZAWODNIK-RODZICE-TRENER. Dziś mimo wcześniejszej informacji na mecz pojawiło się tylko 11 zawodników. Ten aspekt wymaga jeszcze doszlifowania, aby nasza droga podążała w jednym kierunku. A propos drogi to klasyk mawiał „…Nawet jeżeli jesteś na właściwej drodze, zostaniesz na niej przejechany, gdy będziesz na niej po prostu siedział…”

Z tym ciekawym przesłaniem wejdźmy w nowy tydzień pracy z wielkim zapałem, zaangażowaniem i z wielką motywacją do ulepszania przede wszystkim siebie samego. Kolejnym naszym sparingpartnerem będzie drużyna Koziołka Poznań, która w młodzikach pokonała nas dwukrotnie i awansowała do I ligi trampkarzy młodszych. Mecz odbędzie się w niedzielę 4 lutego 2018 o godzinie 13:00 na boisku Młodzieżowego Centrum Sportu w Poznaniu ul. Gdańska 1 (Śródka). Miejmy nadzieję, że będzie nas już więcej, a trener będzie mógł skorzystać z innych wariantów taktycznych.

Z podniesionym czołem Korona zawsze zespołem.