Horror w Obornikach
Posted on 2017-09-16 in Uncategorized
0 komentarzy
W końcu sędzia sięgnął po kartki i ostudził zapędy gospodarzy a resztę wydarzeń pozostawmy bez komentarza bo niech to będzie nauka na przyszłość… W każdym razie nie miało to nic wspólnego z piłką nożną… Koroniarze opanowali emocje, grali wreszcie swoją piłkę i w ostatnich minutach Wróbelek dwa razy pakuje piłkę do bramki i mamy remis! Po chwili mamy piłkę meczową ale nie potrafimy wykorzystać okazji. Trzeba z szacunkiem przyjąć remis i pracować nad sobą bo już za tydzień mecz z AP Reissa w Zakrzewie. Z podniesionym czołem Korona zawsze zespołem!
0 komentarzy
Zostaw odpowiedź
Musisz być zalogowany aby napisać komentarz.