Mecz bardzo przypominał poprzednią potyczkę z zeszłego tygodnia z zespołem Grodziska. Po znakomitej pierwszej połowie i wysokim prowadzeniu 4:0, zapowiadało się łatwe zwycięstwo, jednak mając w pamięci ostatni mecz, dobrze wiedzieliśmy, że druga część spotkania to inny mecz. Bardzo zmobilizowani na drugą połowę wyszli zawodnicy z Dusznik, którzy za wszelka cenę chcieli dogonić uciekającą Koronę. Po szybko zdobytych 2 bramkach, Sokół odzyskał wiarę, że może jeszcze odwrócić mecz na swoją korzyść. Jednak spokojna i odpowiedzialna gra Koroniarzy nie pozwoliła sobie na stratę punktów. Mecz zakończył się ostatecznie zwycięstwem Korony 6:4, a ozdobą meczu mogła być niewątpliwie bramka Filipa Malchrowicza strzelona z woleja niemal z połowy boiska !
0 komentarzy
Zostaw odpowiedź
Musisz być zalogowany aby napisać komentarz.