Nasi zawodnicy grając bardzo ambitnie nie dopuszczali rywali do sytuacji bramkowych, groźnie kontrując. Błąd w kryciu naszych obrońców powoduje utratę gola po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Kolejna bramka pada po fatalnym nieporozumieniu bramkarza i obrońcy i do przerwy 0-2. Kolejny raz nasze błędy prezentują gole dla rywali. W drugiej części gry trenerzy Korony dokonali wielu zmian w składzie, dając szanse gry wszystkim zawodnikom. Kolejne bramki padły dwukrotnie po rzucie rożnym i strzale z ponad 25 metrów. Myślę, że spokojnie można było ich uniknąć i powalczyć o korzystny wynik. Szczególnie zawiedli jednak gracze ofensywni, którzy stwarzali małe zagrożenie pod bramką przeciwnika. Na wyróżnienie zasługuje dobra, ambitna gra Wiktora, Baśki i Jasiny. Zdecydowanie za mało w naszej grze dokładności, komunikacji, wiary we własne możliwości. Przed nami dłuższa przerwa i ostatni mecz z walczącą o mistrzostwo drużyną z Suchego Lasu. Najważniejsze by z tych „jesiennych lekcji” wyciągnąć wnioski i dokonać odpowiednich korekt, by drużyna znowu zaczęła grać na miarę swoich możliwości. Potrzeba do tego motywacji, zaufania i współpracy każdego. Chłopacy stąpać mocno po ziemii, cierpliwie pracować i walczyć a wasze umiejętności przekują się w dobre wyniki! Z podniesionym czołem Korona zawsze zespołem!
{oziogallery 481}
0 komentarzy
Zostaw odpowiedź
Musisz być zalogowany aby napisać komentarz.